Cytrynowe kruche ciasteczka

Kto z nas nie lubi kruchych ciasteczek? Myślę, że mało jest takich osób :) Moje ciasteczka zniknęły w ciągu jednego wieczoru przed telewizorem, chociaż schowane do zamykającego się pojemnika zachowają świeżość nawet tydzień. Jednak tym razem nie doczekały tak długiego żywota.

Składniki:

250 g miękkiego masła

3/4 szklanki cukru pudru

skórka otarta z dwóch cytryn (wcześniej wyparzonych i dobrze wyszorowanych)

3/4 szklanki mąki kukurydzianej

1 i 1/2 szklanki mąki pszennej

Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto. Jeśli za bardzo się lepi do rąk dodajemy troszkę mąki (jednak nie za dużo). Z gotowego ciasta formujemy kulę i zawijamy w folię spożywczą. Wkładamy do lodówki na godzinę (nie krócej). Gdy ciasto się dobrze schłodzi wykładamy na stolnicę i wałkujemy na grubość 1/2 cm. Wykrawamy ciasteczka dowolnych kształtów i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Jak widać moje ciacha posiadają jeden kształt :) Ale jakoś taki miałam nastrój na sercowe wykrawanki.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C i pieczemy 15 minut.