Przeglądając stare czasopisma w poszukiwaniu ciekawych dań natrafiłam na przepis na kaszę kuskus z granatem (autorstwa Tomka Woźniaka). Tak mnie urzekło połączenie składników, że postanowiłam przetestować! I tutaj ogromne zaskoczenia! Kasza jest po prostu nieziemsko smaczna. Odłożyłam trochę dla męża, aby spróbował jak wróci z pracy... Chociaż korci mnie, aby zjeść wszystko.
Potrzebujemy:
250 g kuskusu
2 łyżki syropu klonowego (ja dałam 3 bo uwielbiam ten smak)
2 łyżki oliwy
sól, pieprz
pęczek świeżej mięty
granat
Wykonanie: Kuskus wsypujemy do miski, wlewamy syrop klonowy i oliwę, doprawiamy solą i pieprzem, zalewamy wrzącą wodą (1,5 cm ponad powierzchnię kaszy). Nakrywamy talerzykiem. Po 5 minutach spulchniamy kaszę widelcem i dodajemy pestki granatu oraz posiekaną miętę. Mieszamy i zjadamy od razu, bądź odstawiamy do lodówki na później.
GORĄCO POLECAM!!
A mam właśnie granat na zbyciu, twoje danie prezentuje się bardzo intrygująco i jest prościutkie w przygotowaniu :)
OdpowiedzUsuń