20 czerwca 2012
O mój Rozmarynie... czyli wytrawne muffiny
Smak tych babeczek jest 'dziwny' - jak to określił mój mąż, ale zajada się nimi bez umiaru :)
Mnie osobiście posmakowały i na pewno ponownie je upiekę. Przepis znalazłam w magazynie "Kuchnia", tak na marginesie moim ulubionym.
Składniki na 12 muffinek:
gałązka rozmarynu
40 g orzechów włoskich
120 ml oliwy
1 ząbek czosnku
250 g mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka soli
1 jajko
250 ml maślanki
pieprz, chili
100 g parmezanu
100 g suszonych żurawin
Posiekany drobno rozmaryn i orzechy podsmażamy na 2 łyżkach oliwy, następnie dodajemy czosnek i jeszcze chwilę smażymy, tylko nie za długo, aby czosnek nie zrobił się gorzki. Odstawiamy. W misce mieszamy jajko, maślankę i resztę oliwy, doprawiamy pieprzem i chili. Następnie dodajemy mąkę, sól i proszek do pieczenia. Dobrze mieszamy. Na koniec dodajemy żurawinę, parmezan i podsmażone orzechy z rozmarynem i czosnkiem, mieszamy. Do foremek lub papilotek nakładamy ciasto. Pieczemy 25-30 minut w 180 stopniach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wytrawne kuszą
OdpowiedzUsuńoj kuszą kuszą :)
Usuń