Kiedyś nie lubiłam dyni, bo wydawała mi się bez smaku. Pierwsze przygody kulinarne z dynią do udanych nie należą. Ale na szczęście się nie zraziłam i teraz uwielbiam zupy, placuszki, placki, dżemy i inne cuda. Dzisiaj na obiad u mnie zupa z pieczonych warzyw. Zanim jednak warzywa wrzuciłam do wywaru to zjadłam kawałek pieczonej dyni prosto z blachy, bo hokaido pierwszy raz u mnie w kuchni zagościło. Pyszna.....
1 dynia hokaido
1 batat
2 niewielkie marchewki
1 pietruszka
3 ząbki czosnku
2 szalotki
1,5 l bulionu warzywnego
oliwa z oliwek
kilka gałązek tymianku
gruba sól himalajska
świeżo mielony pieprz
kurkuma
kumin
łyżeczka startego świeżego imbiru
kilka płatków chili
Do podania:
kremowy serek lub jogurt grecki
pestki słonecznika, dyni lub groszek ptysiowy
natka pietruszki
Warzywa obieramy, z dyni wybieramy tylko miąższ bez obierania, kroimy w mniejsze kawałki. Układamy na blasze, posypujemy solą, pieprzem dodajemy tymianek i polewamy oliwą. Pieczemy do miękkości ok 35 minut w 200 stopniach C z termoobiegiem.
Upieczone warzywa dodajemy do bulionu, dorzucamy starty imbir, szczyptę kurkumy, szczyptę kuminu i chili - miksujemy na krem. Doprawiamy zupę solą i pieprzem w razie potrzeby.
Podajemy z kleksem jogurtu bądź serka, posypaną uprażonymi pestkami słonecznika lub dyni, lub tego i tego oraz natką pietruszki.
Do zupy również można dorzucić groszek ptysiowy.
Smacznego
batat i dynia- nie ma lepszego połączenia na zupę krem! :)
OdpowiedzUsuń