1 szklanka płynnego miodu
3/4 szklanki cukru
1 szklanka mleka
3 szklanki mąki pszennej
4 jajka (oddzielone białka od żółtek)
100 g masła
opakowanie przyprawy do piernika (ok. 25 g)
1 łyżeczka cynamonu
1 czubata łyżka sodki
1 łyżka karmelu (na patelni prażymy 2 łyżki cukru)
1 łyżka kakao
Dodatkowo:
powidła śliwkowe, ganache lub inna polewa czekoladowa
Miód, masło, przyprawę do piernika, cynamon i karmel (dodałam, jak masło się rozpuściło) zagotowujemy razem i odstawiamy do ostygnięcia. Następnie do masy dodajemy po kolei cukier, mleko, kakao, żółtka oraz mąkę z sodą, pamiętając o tym, aby każdy składnik dodawać dopiero jak poprzedni dobrze wymieszamy. Na koniec dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszamy z ciastem.
Masę wylewamy na blachę i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 st. C. Pieczemy 50 - 55 minut.
Upieczone ciasto studzimy na kratce. Następnie przekrawamy na pół, przekładamy powidłami śliwkowymi (dałam cały słoik), a wierzch polewamy ganache.
Piernik pyszny. Cała blacha zniknęła, zostały tylko okruszki.
*Źródło przepisu: Moje wypieki
och czuje sie juz święta. Z chęcią bym zjadła juz taki piernik :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że zniknął wygląda smakowicie, zapisuję, wypróbuję przed świętami:)
OdpowiedzUsuńLubię piernik nie tylko w święta BN:)
też bym zjadła
OdpowiedzUsuńuwielbiam piernik w takiej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńMusi być pysznie. i ten zapach unoszący się w domu - święta ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko, ja też powoli odczuwam coraz większą ochotę na pierniki, idą święta powoli :)
OdpowiedzUsuńJest pyszny
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakuje.
Usuńczesto robie go ,jest super . mam maly problem z karmelem, bo jak dodaje to jest jak kamien.
OdpowiedzUsuńCzy taki ma byc ?
U mnie z karmelem też mam zawsze problem. Wlewam bardzo powoli do pozostałych składników i cały czas mieszam, ale i tak często skamienieje. Jeszcze nie znalazłam na niego sposobu.
Usuń